Odpowiedź:
Eunice - piękna, młoda, wierna. Była ona służącą Petroniusza. Pojawiła się już na samym początku książki „Quo vadis”, dyskretnie okazując czytelnikom swą miłość do arbitra elegantiarum. Wiernie służyła swemu panu i nie chciała opuścić go nawet po śmierci. Czciła Petroniusza ponad wszystko.
Piękna Eunice zachwycała wszystkich. Była zgrabną kobietą. Wszyscy, którzy znali ją, zadawali sobie pytanie „(…) czy Praksyteles, czy Miron, czy Skopas czy Lizypp stworzyli kiedyś cudniejsze linie?” Jej złote, lśniące włosy opadające lekko na plecy, jej różowe ciało i piękna twarzyczka - czegóż rzymianie mogli więcej pragnąć do szczęścia? Z czasem Petroniusz sam przyznał, że „(...) szukał daleko tego, co było blisko.” Od kiedy patrycjusz zaczął ją miłować, nie była to już „(…) dawna niewolnica, ale jakby bogini miłości i szczęścia.”
Oprócz piękna zewnętrznego, w sercu Eunice gościło też inne piękno - miłość. Do pewnego czasu niespełniona, ale w końcu i tak „amor vincit omnia”. Z czasem Petroniusz przejrzał na oczy i odwdzięczył się Eunice tym samym uczuciem.
Posłuszeństwo, pokora - to tylko kilka pozytywnych cech bohaterki. Kochanka Petroniusza do jego śmierci uważała się za jego niewolnicę, mimo iż stała się panią jego serca. Była cnotliwa, skromna i nieśmiała. Kiedy nadarzała się okazja, by pomóc Petroniuszowi, od razu to czyniła.
Vestiplica była najprawdopodobniej poganką - wierzyła we wszelkiego rodzaju wróżby m. in. tą, którą przepowiedział jej Chilon Chilonides.
Nie można jednak zapomnieć o najważniejszym - jej wierności. Została z Petroniuszem do śmierci, do śmierci go kochała. Kiedy Petroniusz przeciął sobie żyły, uczyniła to samo. Dlaczego? Nie potrafiłaby już żyć bez swojego ukochanego.
Uważam Eunice za bardzo sympatyczną postać. Większość czytelników z pewnością ją polubiła, ale mi ona nie przypadła do gustu. Była zbyt ckliwa, nieskazitelna… Sienkiewicz przedstawił ją jako postać bez grzechu na sumieniu, bez skazy. Z pewnością miała też wady i gdyby tylko je przedstawiono, stałaby się ciekawszą, barwniejszą bohaterką.
