Pewnego razu w okresie kiedy zbliżały się święta, trójka rodzeństwa zastanawiała się jaki prezent można podarować swoim rodzicom za to ile czasu dla nich poświęcili. Nie mogli się zdecydować na podarunek, a więc postanowili, że każdy z nich kupi oddzielny prezent.
Pierwszy (najstarszy) syn chciał kupić dla mamy dodatki do gotowania, a ojcowi nowe narzędzia mechanika, gdyż tata miał taki zawód. Drugi syn nie chciał im nic kupić, ponieważ nie chciał wydawać pieniędzy. Natomiast najmłodsza córka narysowała laurkę dla rodziców, do tego mamie podarowała mały bukiet polnych kwiatów, a tacie słodycze ze swoich kieszonkowych.
Nadeszła wigilia, każde dziecko miało zapakowany prezent oprócz drugiego syna. Gdy zobaczyła to reszta rodzeństwa postanowiła, że siostra da mu laurkę, a brat narzędzia. Ich brat im serdecznie podziękował.
Gdy rodzice zobaczyli prezenty podziękowali:
-Dziękujemy! My także mamy coś dla was!-powiedzieli równocześnie.
-JEEEJ!-chórem okrzyknęły dzieci.
-Chodźcie, wszystkie prezenty czekają pod choinką!-mama mówiąc to wesoło się uśmiechnęła.
Rodzice dali im w podarunku duży album z ich całą rodziną i paczkę słodyczy dla każdego z dzieci, a na stole czekało już 12 pysznych potraw i opłatek.
