Jednym ze zwyczajów, które mnie zbulwersowało było zawieranie związków małżeńskich między członkami rodzinny królewskiej, a nawet bardzo bliskiej, ponieważ potomstwo wywodzące się z praktycznie identycznych genów może wiązać się z ich przedwczesną śmiercią lub różnymi chorobami genetycznymi. Im bliższy jest stopień pokrewieństwa między małżonkami, tym wyższe jest ryzyko.
Zdziwiło mnie, iż Egipcjanie mumifikują swoich faraonów, gdyż twierdzili, że rozkład lub zniszczenie zwłok zmarłego uniemożliwiało życie wieczne jako bóg.
Moim zdaniem śmiesznym obyczajem, było to, że Egipcjanie stosowali medycynę magiczno-religijną jaki i empiryczno-racjonalną. Czyli wierzyli w ozdrowieńczą moc bogów skłaniała ludzi do odwiedzania świątyń. W przypadku choroby również władcy odwoływali się do mocy nadprzyrodzonych.
