Died maroz i snieguraczka
Died maroz- starik s dlinnaj bielaj baradoj do pojasa, w siniej ili krasnaj dlinnaj szubie, rasszytaj snieżynkami. Na galawie u niewo bajarskaja szapka, abszytaja miecham, w ton szubie, na nagach- walienki, On nosit s soboj mieszok s podarkami, katoryje darit dietiam, a wnuczka Sniegoraczka jemu pamagajet. Ana abyczna adieta w galubuju, rieże krasnuju, szubku, na rukach nosit warieżki, a na galawie- starinnyj ruskij galawnoj ubor- kakosznik ili szapku. U niejo swietlyje wolasy i dlinnaja kasa. Died Maroz i Snieguraczka jezdiat na saniach, zapriarzonnych trojkoj laszadiej. No, czaście wsjewo, Died Maroz chodit pieszkom, poetomu w rukach on dierżyt posoch . Died Maroz czasto darit padarki dietiam, katoryje raskazywajót jemu nawagodnieje stichatwarienie