Odpowiedź :
Za pierwszy przykład posłuży mi Neron z książki "Quo Vadis" autorstwa Henryka Sienkiewicza. Był to człowiek bardzo zły, nieodpowiedni do powierzonej mu roli. Nie wykazywał empatii wobec innych ludzi oraz nie szanował swoich poddanych. Dla własnej "inspiracji" był w stanie nawet wysłać ludzi, aby ci podpalili Rzym. Nie zważał przy tym w ogóle na życie, zdrowie, czy bezpieczeństwo obywateli. Winą za to wydarzenie obrzucił chrześcijan, co pociągnęło za sobą kolejny ogrom żyć i cierpienia.
Drugim przywołanym przeze mnie bohaterem literackim potwierdzającym tę tezę jest tytułowa bohaterka "Balladyny" Juliusza Słowackiego. Dramat opowiada historię dziewczyny, która aby uzyskać władzę kieruję się zasadą "po trupach do celu". Z czasem, będąc w posiadaniu coraz większej ilości wpływów, potrafiła zlecić oraz nawet własnoręcznie wykonać wiele wyroków. Była kobietą podłą, która dla własnych korzyści potrafiła zrobić wiele złego. Władza tylko potęgowała całe czyhające w niej zło.
Wykorzystałam dwie lektury, ponieważ nie czytam zbyt dużo książek. Mam nadzieję, że pomogłam.
