Myślę, że bohaterowie książki pt. "Kamienie na szaniec" mogą a nawet powinni być wzorem do naśladowania. Lektura opowiada o czasach II wojny światowej 1939-1943r. O marzeniach i snutych planach na przyszłość młodzieży, która nigdy się nie poddała. Pomimo młodego wieku chłopy dzielnie starali się uprzykrzyć niemieckim żołnierzom życie. Zrywanie flag hitlerowskich, wybijanie szyb polskich fotografów, którzy wieszali zdjęcia umundurowanych, to tylko niektóre z ich akcji. Dzięki postawie takiej jaką przyjął Alek, Zośka i Rudy, możemy żyć w niepodległej Polsce i cieszyć się wolnością. Chłopcy do ostatnich sił bronili się przed gestapowcami, pomagając sobie nawzajem. Mogli zawsze na siebie liczyć, nawet w ostatnich dniach. Wydaje mi się, że ja sam nie potrafiłbym w takiej sytuacji zachować powagi i rozsądku rozumu. Sytuacja by mnie przerosła. Bohaterowie lektury są doskonałym dowodem na to, że istnieją jeszcze osoby które dla ojczyzny gotowi są poświęcić wszystko. Podziwiam ich za to i szanuję.
mam nadzieje, że pomogłem
