Zapoznaj się z tekstem źródłowym, a następnie wykonaj polecenie 4pkt.


Gdy [cesarz] Konstancjusz toczył wojnę z [uzurpatorem]Magnencjuszem [w latach 350-353] […], uważał za wskazane jąć się wszystkich sposobów, by dostać go w swoje ręce. Otwiera tedy przed barbarzyńcami granice rzymskie wydając na piśmie pozwolenie na zajęcie takiego obszaru, jaki tylko mogą wziąć. Gdy barbarzyńcom została zapewniona bezkarność, […] zalali oni wielką połać kraju […]. Obracają w perzynę kwitnące miasta, pustoszą wsie, burza mury obronne, unoszą mienie, porywają ze sobą kobiety i dzieci […]. Kto nie nadawał się na niewolnika […], płacząc ginął. […] Te miasta, które dzięki silnym murom nie dały się zdobyć, ziemi prawie nie miały do swojego rozporządzenia […], a choć mieszkańcy rzucali się na wszystko, co mogło być jadalne, jednak wielu ginęło z głodu. W końcu miasta wyludniły się do tego stopnia, że same zamieniały się w pola uprawne; miasta i niezamieszkała przestrzeń w obrębie murów stały się rolą, dająca dostateczne wyżywienie pozostałej ludności. Bo też tu zaprzęgano woły, orano i siano; kłosy wschodziły, przychodzili żeńcy i młockarze, a wszystko to się działo wewnątrz bram miejskich. Trudno też było rozstrzygnąć, kto wiódł nędzniejsze życie: uprowadzeni do niewoli, czy pozostali w ojczyźnie.

Źródło: Libanios, Mowa pogrzebowa na cześć Juliana, [w:] tenże, Wybór mów,

Tłum. L. Małunowiczówna, Wrocław 1953, s. 101-102.


Opisz, w jaki sposób decyzja Konstancjusza wpłynęła na funkcjonowanie miast na terenach zajętych przez barbarzyńców.

-

-

-

-