Odpowiedź :
Władysław Kazio
W roku 1111 w małym miasteczku Bartołowo urodził się chłopczyk, którego nazwano Władysławem Kazio. Wraz z upływem czasu i wzrostem dziecka, ludzi byli coraz bardziej pewni, że dziecko to tak na prawdę Sokrates.
Władzio uczył się pilnie. Nie przywiązywał uwagi do dóbr materialnych. Był za bardzo zapracowany, aby myśleć o czymkolwiek innym. Gdy chłopak skończył 19 lat i był już sławnym mieszkańcem Bartołowa, w miasteczku odbyło się spotkanie najmądrzejszych mieszkańców. Wszyscy studenci, uczeni ludzie, a także ci, którzy swą mądrością nie dorównywali dziecku, zebrali się licznie na spotkaniu. Nie zabrakło tam również Władysława, który został zmuszony do przyjścia na spotkanie. Gdy narada się zaczęła, na środek wystąpił 19-letni Władek i zaczął wygłaszać swoje poglądy. Tłumaczył wszystkim, a zwłaszcza ludziom, którzy nie powinni znaleźć się na tym spotkaniu, iż sami nic nie wiedzą, tylko udają, że są mądrzy, ale w gruncie rzeczy jest inaczej. Władek nie uważał się za mądrego i mówił otwarcie: "Wszystko, co wiem, to to, że nic nie wiem, inni natomiast sądzą, że wiedzą to, czego nie wiedzą". Chłopak został otruty jeszcze na tym spotkaniu, przez ludzi, którzy się z nim nie zgadzali, i którzy poczuli się urażeni przez to, co powiedział.
Władysław Kazio udowodnił wszystkim, podobnie jak Sokrates, że jest mądrzejszy od wszystkich. On nie udawał że coś wie, tylko mówił o tym otwarcie, w przeciwieństwie do wszystkich innych niby uczonych ludzi.