Odpowiedź:
Pewnego dnia, w moim domu zabrakło prądu. Moja mama właśnie gotowala kolacje, mój tata wrócił z pracy i chciał iść sie wykąpać, a trochę trudno kąpać sie po ciemku. A ja właśnie wzięłąm sie za odrabianie lekcji, ale brak prądu mi tego zabronił. Uznałem/łam że to Jeszce gorsze niż aktualna sytuacja związana z pandemia wirusa. Nie dość że nie moge spotykać sie ze znajomymi a nawet wychodzić z domu, to w dodatku nie ma prądu. Poszlem do kuchni po świeczki i zapaliłem jedna po drugiej, aby w domu zrobiło sie jasno. Wtedy moja mama przyszła do mnie do pokoju i zaproponowała rodzinną grę planszową. Potem oglądaliśmy rodzinne zdjecia, rodzice opowiadali mi historie ze swojego dzieciństwa. I tak przez 3 godziny! Aż nagle włączyli prąd.
- nie było prądu aż 5 godzin-powiedziała mama
-zgadza się - powiedział tata. Czułem/łam aby minelo az 5 godzin.
Ta sytuacja uświadomiła mi, że odłączenie prądu raz na jakiś czas wcale nie jest takie złe.
Wyjaśnienie:120093 pomysł od;
mam nadzieję że pomogłam
