Odpowiedź:
Posłuchajcie rzekła Pani Zuzia.- jako że śniegu wciąż nie mam, proponuje urządzić małą wystawę. pokażemy, co nam się kojarzy z zimową porą
hura krzyknęliśmy wszyscy i rzuciliśmy się w wir pracy. wkrótce wystawa była gotowa umieściliśmy na niej między innymi zimowe pejzaże kilka sztuk odzieży wierzchniej w tym buty górskie sztuczne futro i kożuszek a także parę łyżew i szuflę do śniegu największą furorę zrobiła jednak górka z prześcieradeł na której umieliśmy miniaturę naszej wychowawczyni zjeżdżającej dziarsko na sankach
Licze na naj