Odpowiedź:
W każdej komunikacji posługujemy się środkami werbalnymi (czyli mową, słowem), oraz środkami niewerbalnymi, które często są nieświadome - jest to mowa ciała, czyli gestykulacja rękami, poruszenia ciała, pochylenia do przodu lub do tyłu, krzyżowanie rąk na klatce piersiowej, nerwowe tiki, drapanie się po nosie lub po głowie, pocieranie uszu lub czoła, patrzenie naszemu rozmówcy prosto w oczy lub unikanie kontaktu wzrokowego, osoba robi się czerwona na twarzy lub się poci.
Jeśli z kimś rozmawiasz, i "czujesz", że coś jest nie "halo", to wtedy widzisz, że ta osoba mówi jedno, ale jej mowa ciała jest inna - kręci się, nie patrzy Ci w oczy, ręce gdzieś latają... mowa ciała zdradza, że ta osoba nie czuje się komfortowo, ale są to sygnały NIEŚWIADOME ze strony tej osoby, dlatego ten przekaz niewerbalny daje wskazówki, że ta osoba albo nie mówi (całej) prawdy, albo po prostu kłamie. Przekaz ze strony tej osoby nie jest jednolity; przekaz werbalny i niewerbalny "się kłócą" - niewerbalny "zdradza" tę osobę, a ta osoba może nawet nie mieć świadomości, że jej mowa ciała zdradza jej intencje oraz nie zgadza się z przekazem słownym.
Dlatego też przekaz niewerbalny daje nam czasem więcej wskazówek niż werbalny, i dlatego należy się kierować mową ciała.
Wyjaśnienie: