Odpowiedź :
Można stwierdzić, że wiek XVIII był dla Polski wiekiem straconym.
- Polska stała się podmiotem polityki międzynarodowej w skali dotychczas niespotykanej
- kraje sąsiedzkie wzmacniały się i patrzyły na Polskę, jako cel potencjalnego napadu
- Polska traciła ziemie (np. Śląsk) i na dodatek musiała płacić za pruskie wojny
- w kraju zapanowała stagnacja i niemoc, bo zrywano sejmy
- upadł autorytet władzy i państwowości
- szlachta buntowała się przeciw rządzącym Sasom, którzy dość lekko podchodzili do problemów państwa
- magnaci i bogata szlachta czuli się, jak mali władcy
- wojsko było w ruinie
- gospodarka zniszczona przez wojny, także obce, bo przez kraj maszerowały wojska, które zostawiały za sobą zgliszcza
- spadła koniunktura na zboże na zachodzie Europy, co zmniejszyło dochody państwa
- niedopracowane prawo dawało możliwość oszustw, by nie płacić większych podatków
- społeczeństwo było ubogie, zdziesiątkowane przez wojny i epidemie
- horyzonty myślowe bardzo się ograniczyły
- nastąpił zastój gospodarczy
Polska XVIII wieku, choć była jednym z największych państwa w Europie, to była jednocześnie krajem bardzo słabym, targanym wewnętrznymi konfliktami, którym nie potrafiono zaradzić. W kolejny wiek weszła jako kraj słaby i niestabilny. Tę niemoc wykorzystali inni, by w przyszłości doprowadzić do tego, że Rzeczpospolita przestała istnieć.