Odpowiedź :
Odpowiedź:
Na pierwszym planie widać postać kobiety w swobodnej pozie do połowy postaci, w sile wieku, ledwie widoczny, błąkający się uśmiech na twarzy, niezbyt urodziwa.
Włosy nieufryzowane, skromna suknia, ręce złożone, ciało w półobrocie, oczy patrzą prawie wprost na widza, spokojne powłóczyste spojrzenie migdałowych oczu, delikatne brwi, subtelne niewielkie usta, zaokrąglone kształty ciała.
W drugim planie nieco baśniowy, górski, skalisty krajobraz. Brunatno-zielone skały, kręte ścieżki spowite mgłą.
Między postacią kobiety a groźnym krajobrazem nie ma kontrastu. Rozproszony światłocień. Subtelna gra światła i cienia.
Technika sfumato (wynalazek Leonarda) doprowadzona do perfekcji wł. fumo – dym
Rozproszone światło ślizga się po twarzy Giocondy, zatapia w cieniu partie krajobrazu w tle, stapia barwy i odległości, niweluje ostre kontury, modeluje kształty
Wyjaśnienie:
mam nadzieję że chodziło właśnie o to i liczę na naj