Na początku książki Makbet ma wszystkie cechy idealnego rycerza: jego współpracownicy chwalą go, wszyscy wiedzą o jego odwadze, dobroci, miłości do Ojczyzny. Jest także łagodny, jak zauważyła jego manipulująca żona. Ale, jak się okazało, nawet w tak godnym człowieku, dobrej przyjaciółce i wiernej żonie, czaiło się zło.