Odpowiedź:
Znalezienie się między Scyllą a Charybdą będzie powracać do mnie w koszmarach. Wiedziałem, że zmierzamy w szpony potwora, ale nie wiedziałem, że spotkanie z nim będzie aż tak bolesne. Byłem przerażony. Ledwo minęliśmy Skyllę i już spotkaliśmy Charybdę. Nigdy nie widziałem tak strasznego potwora. Zginęło sześciu moich towarzyszy. Byli doskonałymi wojami i wiernymi przyjaciółmi. Nie wiem czy kiedykolwiek przeboleję ich stratę. Pomagali mi w trakcie wojny, z wieloma przeprowadziłem długie rozmowy. Piątek był dniem żałoby, milczeliśmy i wspominaliśmy chwile spędzone wspólne z naszymi przyjaciółmi. Mam nadzieję, że Hades był dla nich łaskawy.
Wyjaśnienie:
Mam nadzieję że pomogłam :)