Rozwiązane

napisz opowiadanie o podróży z bohaterem literackim , który uratował ci zycie



PROSZE SZYBKO



Odpowiedź :

Odpowiedź:

Wszystko wydażyło się 4lata temu kiedy do mojego domu zapukał Bilbo Baggins. Na początku byłem bardzo zaskoczony jego wizytą u mnie ale też zdziwiony czemu akurat do mnie. Zaprosiłem go do środka i przyniosłem herbatę i ciastka. Kiedy podczas jedzenia zapytałem B. dlaczego do mnie przyszedł mi opowiedział o jego skarbie który znajduje się bardzo daleko od nas. Wszystko zrozumiałem i zgodziłem na wyprawę. Poszłem do pokoju spakować potrzebne rzeczy i wyruszyliśmy. Podróż trwała już około 2miesiące i oboje byliśmy bardzo zmęczeni ale jednak już prawie dotarliśmy do celu. Do skarbu musieliśmy przedostać się przez gęsty las ktory podobno był zaklęty. Kiedy już weszlkśmy do lasu dziwnie się czuliśmy i kręciło nam się wglowach. Kiedy szliśmy przez pewnien kawałen nagle zrobiło się jasno i była na około pusta przestrzeń a jeszcze przed sekundą byłk tu ciemno i wszędzie były drzewa. Gdy przeszlismy pare kroków po nagle usłyszeliśmy za sobą głośne i ciężkie kroki. Kiedy się odwróciliśmy zobaczyliśmy za sobą wysokiego szczupłego całego czarnego potwora który się do nas zbliżał i wtedy właśnie straciłem przytomność. Kiedy się obudziłem byłem przykuty do drzewa i przedemna stał ten stwór, który powoli zgniatał mi głowę. Za nim zobaczyłem Bilba, który zaklada swój pierścień i wtedy zaszedł bestię od tyłu poczym mnie rozwiązał i ruszyliśmy dalej. (nie mam już dalej pomysłu wymyśl coś)

Wyjaśnienie:

wybacz jak nie o takie coś chodziło