Odpowiedź:
Czytałam sobie lekturę aż tu nagle pojawił się Adam Niezgótka z lektury " Pan kleks".
- Dzień dobry drogi chłopcze mam do Ciebie pytanie- powiedział.
- Tak?- odpowiedziałem grzecznie.
- Czy pomożesz mi rozwiązać pewien problem? No bo chodzi o moich kolegów z akademii ciągle mnie przedrzeźniają ,że jestem najlepszy i że jestem kujonem.
-Powiedz im ,że się uczysz dobrze i jesteś pracowity A nie jak oni się lenią.
- Dzięki Ci muszę już kończyć pa!
Niby would się nie znaliśmy A rozmawialiśmy jak kumpel z kumplem.
Wyjaśnienie: