Odpowiedź :
- Brawo! Mamy zwycięzcę- krzyknął z radością Charlie.
- Jak czuję się z tym nasz kandydat- zapytał z ciekawością.
- Czuję się fantastycznie, moje dziecięce marzenie zostało spełnione- odpowiedziałem z empatią.
- czy wierzyłeś w to, że wygrasz- ponownie zapytał.
- Tak naprawdę nie była dla mnie ważna wygrana a zabawa- rzekłem.
- Co zrobisz z nagrodą- padło kolejne pytanie.
- Podaruje ją mojej rodzinie, bo wiem, że potrzebuje bardziej niż ja.
- oddasz im wszystko- spytał ze zdziwieniem Charlie.
- tak, dokładnie- odpowiedziałem.
- w takim razie jeszcze raz gratulacje!- krzyknął radośnie i podał rękę w geście pochwały.
- Dziękuje bardzo. odpowiedziałem tym samym gestem.
- czy jest coś jeszcze,co byś chciał powiedzieć- patrzył zza ciekawieniem.
-chciałbym też podziękować mojemu dziadkowi, że wybrał się ze mną i pomógł mi. - odpowiedziałem patrząc na dziadka i szeroko się uśmiechnąłem.