Odpowiedź :
Stopniowa przemiana Marka rozpoczyna się od poznania Ligii. Zauroczony urodą dziewczyny, od pierwszego spotkania postanowił zdobyć ją za wszelką cenę. Początkowo jego zamiary wobec zakładniczki były dobre. Pragnął ją poślubić zgodnie z rzymskim obyczajem. Kiedy Ligia mu uciekła, najpierw obmyślał na niej plan zemsty. Wyobrażał sobie, jak za karę cierpi. Sądził, że będzie ją karał za każdym razem, kiedy mu się przypomni, co przez nią przeszedł.Marek gardził także chrześcijanami. Nie mógł zrozumieć ich religii. Momentem przełomowym przemiany wewnętrznej Winicjusza była uczta na stawach Agryppy, podczas której Poppea usiłowała go uwieść. Mimo to, przemiana Marka od rzymskiego żołnierza, egoistycznego i porywczego do pełnego miłości do bliźniego chrześcijanina dobiegła końca. Znalazł szczęście nie tylko u boku ukochanej, która została jego kochaną żoną, lecz także w nauce wyznawców Chrystusa, która uczyniła jego życie w pełni wartościowym, o czym napisał w liście do Petroniusza. W Chrystusie Marek Winicjusz odnalazł źródło szczęslia i spokoju .Nastąpiła w nim głęboka i stosowna przemiana, która stała się dowodem jego wytrwałości i siły.