Oliwkar077
Rozwiązane

Jakie można dać argumenty do rozprawki, w której trzeba rozważyć trafność stwierdzenia, że w trudnej sytuacji człowiek poznaję samego siebie?​



Odpowiedź :

1. Odwołanie do „Pamiętnika z powstania warszawskiego" Mirona Białoszewskiego

- autor, narrator i  bohater zarazem  nie był członkiem żadnej organizacji podziemnej Warszawy, nie walczył, nie był powstańcem, ale  powstanie go dotyczyło jak tysięcy mieszkańców miasta. Budował barykady, ratował zasypanych w piwnicach ludzi, gasił pożary, przenosił żywność dla powstańców. Próbował jak inni jakoś przeżyć,  opiekując się rodziną, szukając  bezpiecznych kryjówek, organizując jedzenie i  wodę . W tak trudnych warunkach robił rzeczy, których wstydzi sie po wojnie. Np. tego, że zdjął obrączkę z palca zmarłej kobiety, żeby dostać za to jedzenie dla rodziny.

A jak zachowałby się każdy z nas w takiej sytuacji,  czy szacunek dla zmarłej byłby ważniejszy od ratowania rodziny?

2. Odwołanie do „Kamieni na szaniec“ Aleksandra Kamińskiego

- młodzi bohaterowie, trójka przyjaciół mimo młodego wieku podjęła walkę z okupantem. Nie mieli doświadczenia, ale znaleźli w sobie odwagę  oraz siłę, by sprzeciwić się hitlerowskiemu oprawcy. Wierzyli w przyjażń, wolność, w Polskę. Dla ojczyzny i przyjaźni nie wahali się oddać życia. Rudy mimo tortur, zmasakrowania ciała nie wydał wspóltowarzyszy, wykazał się siłą woli  i nie dał się złamać gestapowcom., poźniej w wynuku poniesionych ran zmarł. Trudny wojenny czas był dla bohaterów próbą, którą przeszli bohatersko.

3. Odwoalnie do wiersza Wisławy Szymborskiej  „Minuta ciszy po Ludwice Warzyńskiej”

-  "tyle o sobie wiemy, ile nas sprawdzono" napisała poetka, bo odkrywamy prawde po sobie zbajdując się w trudnej sytuacji.

Wiersz poświęcony nauczycielce, która bez wahania weszła do płonącego budynku, by ratować dzieci.  Kobieta nie potrafiła  bezczynnie patrzeć, jak giną  one w płomieniach, wdarła się do budynku, choć inni dali za wygraną, z przerażeniem patrząc w płomienie. Byli wśrod nich tacy, którzy  w myślach byli wcześniej gotowi zginąć za innych.

A czy my wiemy jak zachowalibyśmy się w tak  krytycznej sytuacji, czy stać by nas było na heroiczny i spontaniczny wyczyn?