Odpowiedź:
Niekiedy bawiła się lalką, którą ubierała i rozbierała powoli, jakby z trudnością. Czasami nie robiła nic, tylko siedząc w oknie przysłuchiwała się czemuś. Matka niewidomej podtrzymuje w niej nadzieję, że jej stan jest przejściowy i wkrótce odzyska wzrok: Bo tobie oczki zasłoniło.
Wyjaśnienie:
mam nadzieję że pomogłem :>