Piosenka Agnieszki Osieckiej „Polska madonno“ opowiada o polskiej umęczonej kobiecie, która samotnie („Madonno, polska Madonno,/ Pusto w łóżku twym“) zmaga się z szarą rzeczywistością. Podmiot liryczny nzaywa ją wzniośle - Madonną, ale nie jest ona świętą tylko zwykłą kobietą, martwiąca się o pieniądze na czynsz, bojącą się pająka czy myszy. To że jest kobietą przymomina święto Kobiet, obchodzone raz w roku, gdy dostaje kwiatka i mnostwo obietnic, które nie zawsze są spełnione („Damy ci kwiatek na Święto Kobiet, (...)/ Damy przyrzeczeń starych tysiące/ I niedorzecznie małe pieniądze,/ Damy ci bełkot i stracha w polu,/ A dla małego miejsce w przedszkolu.“) Dopiero sen staje sie ucieczką od tej ponurej rzeczywistości, szarego codziennego dnia (Sen ci daruje szminkę francuską,/ Piersi okryje szkarłatną bluzką,/ Sen ci daruje nadzieję płonną“).
Piosenka „Małgośka“ opowiada o kobiecie szukającej szczęścia, nie mogącej ułożyć sobie prywatnego życia, trafiającej na niewłaściwych meżczyz, nie mającej szczęścia w miłości. Już miał być ślub, a on ją zdradził („Już zapisani byliśmy w urzędzie, /(...) tamtą dziewczynę pod rękę ujrzałam z nim.“). Wszyscy jej radzą, że nie powinna wybaczyć zdarady, ale „Małgośka, tańcz i pij, a z niego sobie kpij, a z niego kpij sobie, kpij!“
