jak to zrozumieć szczęście jednych nie można zbudować na nieszczęściu drugich​



Odpowiedź :

"Szczęścia jednych nie można zbudować na nieszczęściu drugich"


Wytłumaczę to na trochę absurdalnym przykładzie ale nic innego nie przychodzi mi teraz na myśl:

Wyobraź sobie że podoba ci się chłopak, zbliżacie się do siebie, czujecie się ze sobą bardzo dobrze i jesteście ze sobą szczęśliwi lecz TEN chłopak ukrywa że ma dziewczynę. Ta dziewczyna którą z tobą "zdradza", znieważa czy ignoruje dla waszego szczęścia czuje się podle - jest nieszczęśliwa.

Patrząc na to z innej perspektywy:

Jesteś dziewczyną i masz swojego ukochanego chłopaka a on dla własnego szczęścia szuka innej dziewczyny - sprawiając tym samym, że TY jesteś nieszczęśliwa.

Chodzi w tym o to, że jeżeli chcesz budować szczęście - czyli coś co jest dla ciebie ważne i cenne nie może być CZYIMŚ kosztem. Trzeba liczyć się z tym, że gdy TY dążąc do swojego szczęścia możesz powodować u innych niesamowite rany i sprawiać im przykrość - nieszczęście.

Mam nadzieję że w miarę jakoś to rozjaśniłam