- Może się obraził?… Albo nie słyszał?…
- No nie! Tyle się starałam/em, a tu tylko 4!
- Czyżby rozmawiali o mnie? Mam nadzieję, że nie.
- No trudno. Niech mnie nazywa jak chce, widocznie nie jest prawdziwym kolegą. Nie będę paliła/palił tylko po to, żeby zyskać wśród nich.
- Mam nadzieję, że się nie obraziła. Może jej coś wypadło?...
Pozdrawiam serdecznie
Mam nadzieję, że może być, bo każdy jest inny