Pierwsi do ataku ruszyli chłopcy od strony ulicy Marii. Kilku chłopców z Placu Broni wyszło im naprzeciw, lecz po chwili rzucili się do ucieczki, zgodnie z planem Boki. Armia Acza nadal stała nieruchomo na ulicy. Oddział Pastora ruszył w pościg za chłopcami, którzy zaczęli biegać wokół tartaku i drzew, udając panikę. Mam nadzieje że pomogłam fragment opisuje (wojnę ) na placu broni ;)