Rozwiązane

2. Pracownik był nieobecny w pracy przez 3 dni i nie usprawiedliwił swojej nieobecności. Pracodawca zwolnił go dyscyplinarnie. W piśmie dotyczącym rozwiązania umowy jako przyczynę podał „ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych”. Sąd pracy uwzględnił odwołanie pracownika od wypowiedzenia i przyznał mu odszkodowa- nie, ponieważ uznał, że pracodawca naruszył jeden z przepisów o wypowiadaniu umów o pracę. Który to przepis? Na czym polega naruszenie?​



Odpowiedź :

Odpowiedź:

Pracodawca może zwolnić dyscyplinarnie w przypadku umyślnego porzucenia pracy.

Za mało szczegółów podajesz bo z naszym prawem to jest tak, że każdy sąd interpretuje je jak chce. W tym wypadku sąd mógł zauważyć, że nie doszło do umyślnego porzucenia pracy, lub też doszło do spóźnionego usprawiedliwienia uzasadnionej nieobecności - w obydwu przypadkach nie można zwolnić pracownika dyscyplinarnie, czyli pracodawca dopuścił się naruszenia kodeksu pracy.

Pracownik też mógł wysłać zwolnienie pocztą i doszło po kilku dniach, a liczy się data stempla, a nie doręczenie fizyczne do zakładu pracy.

Sąd też mógł wskazać, że było to 1 takie naruszenie i należy wyciągnąć inne konsekwencje typu upomnienie, kara, brak wynagrodzenia za opuszczone dni.

Również pracownik mógł nie być w stanie powiadomić pracodawcy bo np. miał wypadek.

Wiele jest możliwości i nie da się ich wszystkich tu rozważać