Odpowiedź :
Odpowiedź:
Cześć wszystkim, z tej strony (....)
Właśnie wróciłem z tego obozu o którym opowiadałem wam wcześniej, czyli obozu przetrwania, czas tam spędziłem świetnie, lecz nie brakowało grozy i chwili strachu, spałem 3 noce w namiocie w środku lasu, bałem się pierwszej nocy lecz pokonałem ten strach i udało się, z kolegami razem rozpalalismy ognisko i gotowaliśmy jedzenie, wstawaliśmy codziennie o 6:00 aby przygotować się do zadań specjalnych danego dnia, podczas 1 dnia mieliśmy najwięcej pracy, rozłożyć namioty, przygotować kuchnie polową i ochraniać teren, tej 1 nocy nawiedził nas dzik którego uchwyciłem na mojej kamerze, 2 nocy było łatwiej, cała noc graliśmy w karty i udało nam się nie spać, 3 dnia było też dużo pracy ponieważ musieliśmy już składać nasz ekwipunek, wyruszyliśmy do domów i napisaliśmy się cieplej herbatki, zachęcam każdego jest to naprawdę ciekawe i emocjonujące, aby dać radę na takim obozie, trzeba opanować różne techniki, i co najważniejsze pokonać strach, następny blog pojawi się jutro, do zobaczenia