Odpowiedź :
Odpowiedź:
Ula, Pestka, Marian i Julek szli w poszukiwaniu Zenka do sklepu niedaleko ich wyspy, pomyśleli iż może Zenek zgłodniał i poszedł kupić sobie coś do jedzenia. Podczas wędrówki Julek zaproponował przyjaciołom że gdyby znaleźli w sklepie Zenka mogliby zebrać się na oranżadę dla całej piątki. Zgodzili się po krótkiej chwili i przeszukali kieszenie. Gdy szli dalej ich wzrok przykuł ptak wszyscy odrzekli że gdyby był z nimi Zenek napewno opowiedział by o nim więcej niż o sobie, znał sie na takich rzeczach bardzo dobrze. Ptak jednak po chwili rozmawiania o nim odleciał kilka kroków od dzieci. Chcąc przyjrzeć mu się bliżej aby może go skojarzyć ruszyli za nim. poleciał w stronę lasku, dzieci wiedziały że nie mogą tam przebywać gdyż nie jest to ich teren wiec gdy mieli juz zawracać, ich oczom ukazał sie Zenek, wyślizgiwał się zza bramki odgradzającej teren. w ręku trzymał jabłka. Dzieci tak jak i on sam zaniemówili, nie wiedzieli co mają powiedzieć, po chwili Zenek jednak z lekkim opokorzeniem na twarzy rzekł do przyjaciół ,,kto nie mięczak i sie nie boi niech idzie ze mną" Julek bez żadnego namysłu przeszedł przez bramkę, to było oczywiste Julek lubił Zenka i brał z niego przykład więc dziwne by było gdyby sprzeciwił się czemuś co jest jego wzorem do naśladowania. Marian przemyslający słowo ,, Mięczak" kilka razy, również sie zgodził, nie chciał wypaść na jakiegoś bojącego sie małego chłopca. Pestka również sie zgodziła, Ula jednak, nieśmiała, strachliwa i wrażliwa, bała sie iść, wiedziała że robiąc to, robi źle więc została przy bramce.. Gdy jej przyjaciele zniknęli jej oczu ta rozpłakała się, winiąc się że nie ich nie zatrzymała.
Mam nadzieję że pomogłam! <3 miłego wieczorku