lektura ,,syzyfowe prace " czego dotyczyło to wydarzenie? SZYBKO DAJE NAJJJJ !!!!!!!!!!
Co takiego? — zawołał historyk, zrywając się z krzesła. Walecki wspiął się na palcach i, oparty rękami o wierzchnią deskę ławki, pochylony naprzód, mówił coraz głośniej tonem, który ciął niby damasceńska szabla:— Ja jestem katolikiem i nie mam prawa słuchać tego, co pan czytasz. Dlatego w imieniu całej klasy, w imieniu... całej klasy...— Milczeć, smarkaczu! — wrzasnął nauczyciel, zstępując z katedry.