Odpowiedź:
Józef Skawiński, czyli około 70 letni mężczyzna o niebieskich oczach, siwych włosach i świetnej kondycji, zostaje latarnikiem. Zanim przyjął tę posadę, tułał się po świecie. Miał przedtem aż 9 prac ale nie na długo. Latarnia była dla niego przystanią i domem. Na początku odbył rozmowę o pracę z Falconbridge'm i został przyjęty. W dzień jego zadaneim było czyszczenie soczewek, a w nocy zapalał światło latarni. Raz na tydzień dostawał paczkę z jedzeniem. Pewnego razu dostał paczkę z książkami i znalazł tam "Pan Tadeusz" A. Mickiewicza. Zaczął czytać inwokacje i bardzo sie wzruszył. Taczał się po ziemi jak szalony i płakał. Zatęsknił za swoją ojczyzną. Nie mógł się pozbierać i przestać czytać. Trwało to aż do nocy. Niestety Skawiński zapomniał zapalić latarni i spowodował rozbicie sie statku. Na całe szczescie wszyscy przezyli, lecz Józef stracił prace. Został zmuszony do opuszczenia tego miejsca i dalej tutał się po swiecie.
Wyjaśnienie:
