Odpowiedź:
hipochondryk-
"I gdyby choć przeznaczenie zesłało mu żal za grzechy- żal palący, rozrywający serce, spędzający sen z oczu, taki żal, którego straszliwe męki nasuwają myśl o stryczku i topieli? O, jakże bym się tym uradował! Męka i łzy to przecież również jest życie. Lecz on nie odczuwał żalu z powodu swojego przewinienia"
idealista-
"Wstyd mu było przecież nawet przed Sonią, którą zadręczał pogardliwym i brutalnym traktowaniem właśnie dlatego że się wstydzi. Ale nie było mu wstyd z powodu ogolonej głowy oraz Kajdanów: zbyt silnie zraniona została jego miłość własna, że uszczerbku doznała jego ambicja"
ekscentryk-
"A ty po coś tu przylazl?- krzyknął najwyraźniej zdziwiony że taki lachmaniarz nie traci pewności siebie pod jego miotającym gromy wzrokiem"
indywidualista-
"Doszedłszy do takich wniosków z całą stanowczością uznał że w jego przypadku o jakimkolwiek stanie chorobowym nie może być mowy albowiem rozsądek i woła go nie opuszczą i caly czas będzie kontrolować to co sobie zamarzył"
racjonalista-
"prawie z nikiem się nie przyjaźnił, stronił od współtowarzyszy"
