Odpowiedź :
Argumenty
1. Nie ma winy bez kary, ponieważ nawet jeżeli wydaje nam się, że popełniamy niedozwolony czyn w sekrecie, on i tak wyjdzie na jaw (chłopak w Świteziance zdradził swoją kochankę, myśląc, że ujdzie mu to na sucho - no to zdziwko zaliczył... nie pisz tego oczywiście xD)
2. Nie ma winy bez kary, gdyż ostatecznie w ten czy inny sposób każdy otrzyma zapłatę proporcjonalną do popełnionych uczynków. (W: "Dziadach" dzieje się to już w zaświatach - duchy cierpią męki za swoje zbrodnie)
3. Sorry, nie mam pomysłu na argument nr. 3.vMoże coś w rodzaju, że nie ma winy bez kary, bo ludzie na ogół starają się egzekwować sprawiedliwość (lub zemstę, która czasami też może być formą sprawiedliwości - to można się odwołać do: "Kamieni na szaniec" i zabijania SS-manów)