Odpowiedź :
Judym został zaproszony do domu Czernisza, cenionego lekarza, u którego przedstawiciele elit wygłaszają prelekcje na różne tematy. Judym mógł zaprezentować swój odczyt - „Słówko w sprawie higieny“. Goście są ciekawi wiadomości z Paryża, którymi ma się z nimi podzielić. Judym zaczął od zagadnień dezynfekcji w paryskich szpitalach, następnie zajmuje się higieną życia biedoty, opisując paryską noclegownię, a potem przechodzi do sytuacji
ubogich w Polsce. Opisuje warunki życia biedoty żydowskiej, o rodzinach śpiących pod pułapami sklepików, gdzie nie ma światła i powietrza, kaszlących i plujących suchotnikach, mieszkających w odrażających warunkach. Mówi o warunkach życia na wsi, gdzie ludzie mieszkają w chlewach folwarcznych a w błocie dorastają obok siebie dzieci i prosięta. Zarzuca lekarzom, że pilnie tępią mikroby w sypialni bogaczy, a nie widzą, że dzieci mieszkają z prosiętami. Mówi, że lekarz dzisiejszy to lekarz ludzi bogatych i nawołuje, by to zmienić. Za obowiązek lekarza uważa zapobieganie temu, żeby robotnik, który wskutek szkodliwych warunków pracy dostaje zgorzeli płuc, nie wracał po wyleczeniu do tej samej fabryki. Stwierdza, że lekarze mają władzę niszczenia suteren. Co więcej, Judym
twierdzi nawet, że filantropia jest szkodliwa, ponieważ kąpiel robotnikowi ma obowiązek zapewnić jego pracodawca, a filantrop tylko niepotrzebnie go w tym wyręcza. Niestety wystąpienie Judyma nie odniosło oczekiwanego skutku, lecz wywołało głosy oburzenia. Doktor Płowicz złośliwie sugerował, że kiedy Judym będzie miał na utrzymaniu rodzinę i otworzy gabinet lekarski, z którego będzie musiał ją utrzymać, na pewno zmieni zdanie. Judym stracił rezon, nie kończył wystąpienia.