Odpowiedź:
Wyjaśnienie:
Wybaczanie jest dla nas takie oczywiste, kiedy ktoś ma wybaczyć nam. Każdy robi błędy. Skrucha, postanowienie poprawy. Wszystko brzmi tak łatwo. A jednak wybaczanie innym nie przychodzi nam łatwo – często ból tkwi w nas, mimo że mówimy, że wybaczyliśmy, pożerając nas od środka. Dzieje się tak dlatego, że nie wiemy, że wybaczenie to nie akt w stosunku do drugiej osoby, która przysporzyła nam cierpienia, ale przede wszystkim proces, który musi zajść w naszej głowie.
Jest ważne, bo pozwala zrobić miejsce w sercu człowieka na pozytywną energię i umożliwia mu ruszenie na przód. Nie jest jednak łatwe – bo nie oznacza po prostu powiedzenia na głos czy w duchu „wybaczam sobie/tobie