Odpowiedź:
Więcej zajęć pozalekcyjnych atrakcyjnych dla dzieci[ w sensie że nie tylko praktycznych życiowo, ale także rozwijających ich zainteresowania], więcej bezpłatnych szkół[w sensie takich za które nie płacą rodzice i to szkół bez względu na ich poziom[ typu przedszkole, podstawówka itp. jak i wiek dziecka do niej przyjętego]. Pomoc biednym rodzinom z dziećmi[ ale tym co naprawdę na to zasługują, a nie udają że potrzebują a pomoc materialną w postaci pieniędzy lub wyprawki dla dziecka sprzedadzą na alkohol], zapewnienie dzieciom dobrych obiadów w szkole, aby mogły nabrać sił[dzieci z biednych rodzin często głodujące] i lepiej się uczyć, oraz zapewnienie bezpłatnych korepetycji dla dzieci z problemami w nauce a nie wysyłanie ich do szkoły specjalnej przez co potem są wyśmiewane, w efekcie potem w dorosłym życiu mają problemy w budowaniu różnego rodzaju relacji z ludźmi, wyznaczaniu swoich granic i szukaniu pracy, oraz samodzielnym życiu jako potem dorosłe osoby.
Wyjaśnienie: