Podczas bitwy z Moskalami, w która przerodził się zajazd na Soplicowo, ks. Robak zostaje ranny. Czuje, że umrze, ponieważ już wcześniej był dwukrotnie postrzelony i rana ponownie otworzyła się. Chce rozmawiać tylko z bratem czyli Sędzią i Gerwazym. Opowiada im swoją historię, motywy i skutki dokonanej zbrodni na Stolniku, jak chciał zmazać swoimi czynami hańbę i miano zdrajcy, co staje się swoistą spowiedzią Jacka.