Odpowiedź :
Włączanie do sztuki motywów brudu i brzydoty jest zabiegiem korzystnym dla rozwoju sztuki. Pozwala to wytworzyć jej odrębny kierunek, w którym rzeczywistość jest oddana w sposób bardziej brutalny i realny.
Za pomocą elementów pozbawionych piękna twórcy są w stanie ukazać trudne położenie bohaterów (np. biedę, chorobę), dramatyczny charakter sytuacji (np. rzeczywistość wojenną), a także ukazać kontrast między brudem i brzydotą a pięknem i czystością.
Czym charakteryzuje się motyw brudu i brzydoty w sztuce?
Elementy pozbawione piękna wpisują się częściowo w nurt naturalizmu. Sztuka tego typu powstaje do dziś, czego przykładem może być saga "Pieśń lodu i ognia" George’a R.R. Martina, w której opisywano walki w bardzo krwawy sposób.
Jednak motyw brzydoty pojawia się już w dziełach antycznych. W starożytności piękno fizyczne utożsamiano z duchowym, dlatego brzydota była przypisywana co do zasady potworom (np. Meduzie, harpiom). W średniowieczu zaś uosobieniem brzydoty jest szatan, co możemy zauważyć oglądając XIV-wieczne freski florenckiego kościoła Santa Maria Novella.
Zdarza się, że brud i brzydota mają ukazać rzeczywistość i podkreślić, że nie jest ona idealna. Przykładem tego będzie barokowy obraz "Mały żebrak", którego autorem jest Bartolomé Esteban Murillo.
Także w animacjach powstałych na przełomie XX i XXI wieku ukazywanie brzydoty miało swój określony cel. W filmach animowanych przeznaczonych dla dzieci jako szkaradni są przedstawiani zazwyczaj antagoniści, czyli postaci negatywne, oponenci głównych bohaterów (np. Urszula w "Małej syrence").
#SPJ4