"Dziś widzę wielką Warszawę" - ostatnie przemówienie prezydenta Warszawy Stefana Szarzyńskiego.
Stefan Szarzyński jako dowódca obrony cywilnej Warszawy, podczas niemieckiego oblężenia we wrześniu 1939 roku, codziennie przemawiaj do broniącego się miasta na antenie Radia Warszawa. Przemowy prezydenta dodawały otuchy mieszkańcom i żołnierzom oblężonego miasta, podtrzymywały wolę walki oraz zachęcały do dalszej obrony stolicy.
Szczególne emocje wzbudza ostatnie przemówienie prezydenta wygłoszone 23 września, 5 dni przed kapitulacją miasta. Był to okres, w którym sytuacja była już niemal beznadziejna, ataki się wzmagały a nadzieja na pomoc z zagranicy malała. Przemówienie wygłoszone w takich okolicznościach chwyta odbiorcę za serce, Starzyński nie brzmi na załamanego, a wręcz przeciwnie. Prezydent podkreśla wagę oporu miasta i zaznacza bohaterstwo jego obrońców, a także cierpiącej ludności cywilnej, nie ma tutaj miejsca na defetyzm.
Wśród emocji pojawiających się po zapoznaniu się z tym przemówieniem prezydenta Starzyńskiego z całą pewnością pojawia się wzruszenie, ale także swego rodzaju smutek. Smutek ten wynika ze świadomości końca jaki spotkał stolicę i jej bohaterskiego prezydenta, który został zamordowany przez okupanta w niewyjaśnionych do dzisiaj okolicznościach.