Antygona:
- obowiązkiem kochającej siostry jest pochowanie brata z należytymi honorami, tym bardziej, że należy on do królewskiego rodu Labdakidów
- śmierć zmazuje wszelkie winy danej osoby, dlatego żadna zemsta ze strony króla nie ma sensu, tym bardziej, że po śmierci nie podlega się ziemskim prawom, ale należy się do bogów
- prawo ludzkie nie może zmienić odwiecznego porządku prawa boskiego, które stoi wyżej nad prawem ludzkim
Ismena:
- kobieta jako słaba istota nie może stawić czoła światu mężczyzn
- daremny jest wysiłek walki z prawem władcy
- boi się kary za przeciwstawienie się któlowi
Kreon:
- uważa prawo ustawowe wyższym nad niepisanym prawem boskim, dlatego zasady boskie nie mogą wkraczać w kompetencje króla
- nie respektowanie prawa prowadzi do upadku państwa, dlatego wszyscy którzy je łamią muszą być surowo ukarani
- władca nie może okazywać słabości, uległość z jego strony zniszczyłaby jego autorytet i prestiż państwa
- Kreon broni godności mężczyzny – nie chce pozwolić, by w jego państwie rządziła
kobieta, słabością byłoby uleganie kobiecie
Hajmon:
- lud tebański popiera Antygonę
- dobry król nie powinien być głuchy na głos ludu
- mądry człowiek potrafi zmienić zdanie, posłuchać dobrej rady
- Antygona nie zrobiła nic złego, a kara jest skrajnie surowa