W wierszu Joanny Kulmowej Nie mów, że się nie boisz podmiot liryczny przyjmuje postawę sceptyczną. Twierdzi, że każdy się czegoś boi, a ci, którzy temu zaprzeczają, niejako boją się do tego przyznać, chcąc zachować iluzję.
W utworze Joanny Kulmowej Nie mów, że się nie boisz z tomiku Co drzemie w nas (2013) podmiot liryczny zauważa, że lęk jest czymś powszechnym.
Osoba mówiąca zwraca się w formie liryki bezpośredniej do czytelnika, wzmacniając tym tryb swojej wypowiedzi. Zwrot bezpośredni wydaje się bardziej osobisty, a nawet intymny, jeśli mowa o kwestii tak indywidualnej jak strach czy lęk.
Wobec tych, którzy twierdzą, że nic ich nie niepokoi podmiot stwierdza: [ten] boi się tego, że się boi. Jej zdaniem nie ma nic wstydliwego w przyznaniu się do tej słabości, bo świadczy ona o człowieczeństwie. Jest coś, co spotyka wszystkich i nie da się od tego uciec.