Odpowiedź :
Zdanie odnoszące się do działań barbarzyńców: zmierzch zamienili w regres, można rozumieć w ten sposób, że ostatecznie - przynajmniej w sferze symbolicznej - nastąpił upadek cesarstwa rzymskiego. Z drugiej jednak strony nowe państwa barbarzyńskie były w pewnej mierze sukcesorami państwa rzymskiego: królowie tych państw kontaktowali się z Cesarstwem Bizantyńskim i zawierali z nim układy, dawna rzymska administracja przetrwała, dalej posługiwano się łaciną, choć już zbarbaryzowaną, a wiodącą religią było chrześcijaństwo, choć różne jego odłamy. Ludzie w dalszym ciągu, zwłaszcza w Italii, żyli w zasadzie w niezmieniony sposób, choć oczywiście zdawano sobie sprawę z jakiegoś symbolicznego końca pewnego czasu, czyli właśnie czasu istnienia Imperium Rzymskiego.
Sens tego zdania można rozumieć w zasadzie wielorako. To tylko moja propozycja, która odwołuje się do pewnej ciągłości między cesarstwem zachodniorzymskim, a kolejnymi państwami barbarzyńskimi, które przejęły dawną rzymską administrację, urzędy czy też język łaciński, który dalej był językiem dworu, tym razem już jednak królewskiego.