Potrzebuję jak najszybciej.
Skoczek spadochronowy wyskoczył z wiszącego nieruchomo nad ziemią balonu ( załóżmy, że spadochron mu się otworzył). Wukładzie odniesienia związanym z balonem, czyli gdy przyjmiemy, że balon jest nieruchomy skoczek się od niego oddala poruszając się do dołu. W stronę coraz bardziej gęstego powietrza. Obsługa znajdująca się w balonie jest oczywiście nieruchoma i oddycha rozrzedzonym powietrzem, ale się nie dusi w układzie odniesienia związanym ze skoczkiem, czyli gdy przyjmiemy że skoczek jest nieruchomy, balon porusza się w górę. Wychodzi na to że balon powinien poruszać się wtedy w stronę coraz rzadszego powietrza co w krytycznej sytuacji powinno skutkować uduszeniem się załogi balonu. Zgodnie z zasadą względności ruchu, opisy w obu układach odniesienia powinny wyglądać różnie ( i wyglądają), ale powinni prowadzić do tych samych wniosków tutaj na to nie wygląda Wyjaśnij tę sprzeczność.