Mały Książę pisze... Poranek dzisiejszy był zupełnie niezwykły! Uda- łem się, jak to mam w zwyczaju, na obchód mojej planety. Chciałem oczyścić ją z potencjalnego za- grożenia, jakie stanowią baobaby, i wtedy dokona- łem niezwykłego odkrycia - w ciągu jednego dnia, z ziarna przyniesionego nie wiadomo skąd wykieł- kował pęd niepodobny do innych pędów. Może to być oczywiście nowy gatunek baobabu - nigdy nic nie wiadomo... Skomentuj wpis: