PRACA Z TEKSTEM ŹRÓDŁOWYM
Trudno jest mieć kolegów w świecie, w którym najważniejszy jest nowy telefon, firmowe adidasy,
markowe ubranie. U nas w rodzinie nigdy nie było na to pieniędzy. Ubrania miałem po starszym
bracie. Nie jeździliśmy na wakacje. Nawet do innego miasta nie jeździliśmy. Ale mama zawsze o nas
dbała. Pracowała całymi dniami, żebyśmy mieli jedzenie, ubranie, przybory do szkoły. Chciałem się
uczuć, żeby potem pomóc mamie. Żeby nie musiała tyle pracować. Szkoła nie była jednak miejscem,
o jakim marzyłem. Nie miałem kolegów. W ławce siedziałem sam. Na przerwie szukałem miejsca, w
którym nikt mnie nie znajdzie, żeby nie słuchać uwag na swój temat. I na temat swojej mamy.
Czasami, jak nie miałem drugiego śniadania, inni rzucali we mnie nadgryzionymi kanapkami. Nauka
nie była łatwa. Nauczyciele nie oczekiwali ode mnie zbyt wiele. Jak nie odrobiłem lekcji albo słabo
napisałem sprawdzian, to słyszałem, że tego można było się po mnie spodziewać. Najważniejsze
żebym zdał do kolejnej klasy. Przecież więcej mi nie trzeba. To ci mądrzejsi, ładniejsi i dobrzy idą na
studia i znajdują dobrą pracę. Nie biedni śmierdziele.
1. Wybierz tytuł pasujący do treści teksu:
a) Tolerancja
b) Dyskryminacja
c) Ksenofobia
Jak autor postrzega dzisiejszy świat?
2.
3. Jak była sytuacja w domu autora tekstu?
a)
b)
c)
d)
4. Dlaczego dla autora tekstu nauka była tak ważna?
5. Opisz, jak autor traktowany był przez:
a) Rówieśników
b) Nauczycieli -
6. Kto według autora ma szansę na dobrą przyszłość?