Rozwiązane

VI. Wysłuchaj dialogu i wpisz brakujące wyrazy:
Babcia Stefania: Dobrze Rysiu, że zaprosiłeś Tosię na kolację
Tosia: Dziękuję bardzo, ale ja już jadłam lody i nie jestem
Babcia Stefania: Nigdy nie słyszałam, że lody to kolacja.
Rysio: Staszek nam
Tosia:
No! On dostał od mojej mamy.
na wszystko, co chcieliśmy.
Dawno nie jadłem tyle lodów.
Oj, Rysiu, Rysiu. Po co ja
Może Ania jeszcze nie jadła.
Pewnie, że nie. Szukała ciebie cały.
Rysio:
Babcia Stefania:
Rysio:
Babcia Stefania:
Rysio: Nie widziałem jej.
Ania: Tutaj jesteś. Ola jednak miała rację..
A to jest Tosia?
Tosia: Tak! Cześć.
Ania: Cześć Tosiu. Jak to się stało, że cię
nie spotkałam? i wydawał
4 dnia.
s kolację.
Rysiu!