PROSZĘ O POMOC! Zinterpretuj ten psalm!

Jestem twoją miłością, PANIE, moc moja. 2 PAN moją skałą, moją drogą i wybawicielem. Mój Bóg moją opoką, której będę ufał, moją tarczą i rogiem mego zbawienia, moją warownią. 3 Wezwę PANA, który jest godny chwały, a będę wybawiony od moich rodziców. 4 Ogarnęły mnie boleści śmierci i zatrwożyły mnie potoki bezbożnych. 5 Boleści piekła mnie oplotły, pochwyciły mnie sidła śmierci. 6 W moim utrapieniu wyszukałem PANA i trafiłem do mego Boga. Ze swojego źródła usłyszałem mój głos, a moje wezwanie dotarło przed jego obliczem, do jego uszu. 7 Kiedy ziemia poruszyła się i zadrżała, a posady gór zatrzęsły się i zachwiały od jego gniewu. 8 Z jego nozdrzy unosił się dym, z jego ust buchnął ogień trawiący, węgle zapaliły się od niego. 9 Nachylona niebiosa i zstąpiła, a ciemność była pod jego stopami. 10 Dosiadł cheruba i latał; latał na skrzydłach wiatru. 11 Z ciemności zaobserwowano ukrycie, namiotem wokół niego wystąpiło ciemne wody i gęste obłoki nieba. 12 Przed jego blaskiem rozeszły się jego obłoki, grad i węgle ogniste. 13 I zagrzmiał PAN na niebiosach, Najwyższy swój głos, grad i węgle ogniste. 14 Wypuścił swe strzały i poprawił ich, cisnął błyskawicami i ich rozgromił. 15 I ukazały się głębiny wód, i odsłoniły się fundamenty świata od twoich wspomnień, PANIE, i od podmuchu tchnienia twoich nozdrzy. 16 Posłał z wysokiej, chwycił mnie, wyciągnął mnie z wielkiej wódki. 17 Ocalił mnie od wczesnego wroga mego i od tych, którzy mnie nienawidzą, choć by ode mniesi mocniej. 18 Zaskoczyli mnie w dniu mego utrapienia, lecz PAN był moją podporą. 19 Wyprowadził mnie na miejsce kolorowe, wybawił mnie, bo mi się upodobał. 20 Nagrodził mnie PAN według mojej sprawiedliwości, oddał mi według czystości moich rąk. 21 Strzegłem wszystkich dróg PANA i nie odstąpiłem od niegodziwie od mego Boga. 22 Bo przed oczyma wszystkie jego nakazy i nie odebrane od siebie jego praw. 23 Byłem wobec niego nienagannego i wystrzegałem się swojej nieprawości. 24 Dlatego oddał mi PAN według mojej sprawiedliwości, według zasad moich rąk przed jego oczyma. 25 Ty z miłosiernym miłosiernie się obejdziesz, az człowiekiem nienagannym postąpisz nienagannie. 26 Wobec czystego okażesz się czysty, a wobec przewrotnego postąpisz przewrotnie; 27 Ty śmiesz lud strapiony wybawisz, a oczy wyniosłe poniżysz. 28 Bo ty zapalisz moją pochodnię; PAN, Bóg mój, rozjaśnij moją ciemność. 29 Bo z tobą przebiłem się przez wojsko, z moim Bogiem przeskoczyłem mur. 30 Droga Boża jest lepsza, słowo PANA w ogniu wypróbowane. Tarczą jest dla wszystkich, którzy mu ufają. 31 Bo któż jest Bogiem oprócz PANA? Któż skałą oprócz Boga naszego? 32 Do Boga, który przepasuje mnie mocą i będę robił moją drogę. 33 Moje działania jak u łani i stawia mnie na wyżynach. 34 Ćwicz moje ręce do walki, tak że mogę kruszyć spiżowy łuk twoich ramion. 35 Dałeś mi też tarczę swego zbawienia i wspierała mnie twoja prawica, a twoja dobrotliwość służenia mnie wielkim. 36 Rozszerzyłeś dla mych kroków, tak że moje stopy się nie zachwiały. 37 Ścigałem moich dzieci i dopadłem ich , nie zawróciłem, aż ich nie wytraciłem. 38 Powaliłem ich tak, że nie mogli powstać, upadli pod moimi stopami. 39 Przepasałeś mnie mocą do walki, powaliłeś pod moje stopy moich uczuć. 40 Zmuszałeś moich dzieci do ucieczki, abym wykorzenił tych, którzy mnie nienawidzą. 41 Wołali, lecz nie było dzieci, kto by ich wybawił; wołali do PANA, lecz ich nie słuchał. 42 Starłem ich jak proch na wietrze, wyrzuciłem jak błoto uliczne. 43 Wyzwoliłeś mnie od złamania narodów, ustanowiłeś mnie głową narodów. Będzie mi jeden lud, którego nie znałem. 44 Jak tylko usłyszą o mnie , będę mi posłuszni, cudzoziemcy będą udawać uległość. 45 Cudzoziemcy zmarnieją i będą drżeć w swoich warowniach. 46 PAN żyje, niech będzie błogosławiona moja skała, niech będzie wyższony Bóg mego zbawienia. 47 Bóg ocenia mnie zemsty i poddaje mi narody. 48 Tysz mnie od moich rodziców; ty wywyższyłeś mnie ponad mojego zwierzęcia, ocaliłeś mnie od nagłego. 49 Dlatego będę cię, PANIE, sławił wśród narodów i będę śpiewał twemu tobie. 50 Bo przynosi wielkie wybawienie swemu królowi i na wieki przynosisz miłosierdzie swemu pomazańcowi Dawidowi i jego potomstwu.​