Byłem ostatnio w planetarium. Można tam oglądać niebo w dzień jak i nocą, można zobaczyć różne planety z teleskopu. Okazuje się że naukowcy nauczyli się patrzeć na układ gwiazd sprzed milionów lat, dzięki czemu mogli dokładnie dowiedzieć się w jaki sposób wyginęli dinozaury, ale również nauczyli się patrzeć na położenie gwiad tysiąc lat do przodu, dzięki czemu wiedzą czy nasza Planeta będzie zagrożona przez ogromne planetoidy. Niestety nie można było dotykać pewnych urządzeń, ale pani, która nas oprowadzała wytłumaczyła do czego służą te urządzenia i tłumaczyła jak działają. Również nie można było się oddalać od reszty grupy co zirytowało mnie, ale później przestało mi to przeszkadzać. Najbardziej w tym planetarium podobał mi się pokój, w którym można było położyć się na podłogę założyć słuchawki, słuchać muzykę i oglądać niebo