Odpowiedź :
Droga Aniu!
dawno się nie odzywałam za co bardzo cie przepraszam. ostatnio jednak pomyślałam ze ty jeszcze nie wiesz co ja robiłam w wakacje. dlatego właśnie postanowiłam że napisz do ciebie ten list .
w te wakacje wraz z znajomymi wyjechałam w góry i były to naprawdę udane wakacje. robiliśmy wiele ciekawych rzeczy: chodziliśmy po górach, rowerami zwiedzaliśmy okolice a wieczorami robiliśmy ognisko lub chodziliśmy na pizze. opowiem ci zresztą jedną z naszych wycieczek rowerowych. to było w 3 dzień naszego pobytu, więc postanowiliśmy ze dzisiaj wypożyczymy rowery i pojeździmy po okolicy żeby ją sobie obejrzeć. wyruszyliśmy rano by nie tracić pięknie zapowiadającego się dnia. Gdy tak jeździliśmy na jednej z ścieżek zobaczyliśmy kierunkowskaz na jakiś zamek więc postanowiliśmy się tam udać. było to jednak dość daleko od naszego pola namiotowego wyruszyliśmy więc natychmiast. jednak ok 14 zaczęła zmieniać się pogoda a na niebie pojawiły się chmury. do naszego celu było już jednak nie daleko więc pojechaliśmy dalej. Dojechaliśmy na miejsce obejrzeliśmy zamek i piękne widoki które mu towarzyszył i postanowiliśmy wracać. gdy byliśmy już w drodze między 17-18 nagle zaczęło padać a w oddali słyszeliśmy grzmoty, zaczęliśmy więc szybko jechać by zdążyć przed burzą. i udało się gdy dojechaliśmy na miejsce akurat dotarła tam burz wszyscy szybko schroniliśmy sie w jednym namioce i siedzieliśmy tak przestraszeni i zmęczeni prawie do rana gdy się uspokoiło.
Niestety muszę już kończyć ale jak widzisz miałam bardzo ciekawe przygody. resztę opowiem ci następnym razem. prosze odpisz i napisz co ty robiłaś w wakacje.
pozdrawiam
Tysia9514
mam nadzieje ze tak będzie dobrze i ze pomogłam;))
dawno się nie odzywałam za co bardzo cie przepraszam. ostatnio jednak pomyślałam ze ty jeszcze nie wiesz co ja robiłam w wakacje. dlatego właśnie postanowiłam że napisz do ciebie ten list .
w te wakacje wraz z znajomymi wyjechałam w góry i były to naprawdę udane wakacje. robiliśmy wiele ciekawych rzeczy: chodziliśmy po górach, rowerami zwiedzaliśmy okolice a wieczorami robiliśmy ognisko lub chodziliśmy na pizze. opowiem ci zresztą jedną z naszych wycieczek rowerowych. to było w 3 dzień naszego pobytu, więc postanowiliśmy ze dzisiaj wypożyczymy rowery i pojeździmy po okolicy żeby ją sobie obejrzeć. wyruszyliśmy rano by nie tracić pięknie zapowiadającego się dnia. Gdy tak jeździliśmy na jednej z ścieżek zobaczyliśmy kierunkowskaz na jakiś zamek więc postanowiliśmy się tam udać. było to jednak dość daleko od naszego pola namiotowego wyruszyliśmy więc natychmiast. jednak ok 14 zaczęła zmieniać się pogoda a na niebie pojawiły się chmury. do naszego celu było już jednak nie daleko więc pojechaliśmy dalej. Dojechaliśmy na miejsce obejrzeliśmy zamek i piękne widoki które mu towarzyszył i postanowiliśmy wracać. gdy byliśmy już w drodze między 17-18 nagle zaczęło padać a w oddali słyszeliśmy grzmoty, zaczęliśmy więc szybko jechać by zdążyć przed burzą. i udało się gdy dojechaliśmy na miejsce akurat dotarła tam burz wszyscy szybko schroniliśmy sie w jednym namioce i siedzieliśmy tak przestraszeni i zmęczeni prawie do rana gdy się uspokoiło.
Niestety muszę już kończyć ale jak widzisz miałam bardzo ciekawe przygody. resztę opowiem ci następnym razem. prosze odpisz i napisz co ty robiłaś w wakacje.
pozdrawiam
Tysia9514
mam nadzieje ze tak będzie dobrze i ze pomogłam;))
