Rozwiązane

Napisz relacje reportera wojennego z przebiegu bitwy: pojedynek Achillesa i Hektora



Odpowiedź :

- W dniu dzisiejszym doszło do pojedynku dwóch rywali.
-Pojedynek poprzedził okres przygotowań, bowiem zdawali sobie z tego sprawę, że walka ta może przejść do historii.
-Spotęgowało to w duszach obu rywali przemożną chęć zwycięstwa i otrzymania wszelkich przywilejów i honorów należnych tryumfatorowi pojedynku.
-Zawodnikiem, który jako pierwszy przybył na plac boju był Achilles.
- Niedługo przyszło czekać na swojego adwersarza Hektora.
-W duszach oby zawodników była nadzieja zwycięstwa, co widać było po wyrazie ich oczu, które są zwierciadłem duszy.
- Hektor doskonale zadawał sobie sprawę, że ma wyjątkowo trudnego przeciwnika. Achilles, bowiem otrzymał jako dar losu, że całe jego ciało za wyjątkiem pięty miało moc niezwyciężoności.
-Świadomość tego faktu napawała go lękiem i obawą, co miało swoje psychologiczne następstwo w początkowym przebiegu pojedynku.
- Wymowne i znamiennym był fakt, że początek walki wyglądał jakby Hektor świadomy znakomitych cech rywala chciał uniknąć pojedynku.
- Związku z tym Hektor trzy razy obiegł wokół murów miasta goniony przez Achillesa.
- Widząc bojaźń Hektora sukurs z pomocą przybył mu Apolonio dodając mu sił i ducha do dalszej walki.
-Zeus w tym czasie długo medytował na czyją stronę przeważyć szalę zwycięstwa.
-Wymownym efektem działań Apolonia było, że Hektor nie wzbraniał się już przed bezpośrednim zetknięciem i walką wręcz z Achillesem.
-Zdając sobie jednak sprawę, że różny może być przebieg i wynik pojedynku wyszedł z propozycją, a żeby pojedynek przebiegał w uczciwej formie i zwycięzca uszanował zwłoki pokonanego rywala. Niestety propozycja ta nie spotkała się z akceptacją Achillesa. Od tej chwili walka nabrała niezwykle zaciętego charakteru. Najpierw Hektor ugodził dzidą w tarczą Achillesa, a ten w odwecie celnie pchnął włócznią Hektora. Ranny Hektor z minuty na minutę tracił siły i widząc swój rychły koniec zwrócił się po raz ostatni z prośbą do Achillesa, aby uszanował jego zwłoki. Niestety Achilles nie okazał woli przychylenia się do ostatniej prośby konającego Hektora. Nie spełnił jego prośby, a upajał się swoim zwycięstwem i tryumfem włócząc zwłoki zmarłego Hektora po polu bitwy zbeszczeszczając je w ten sposób. Wymowne, trafne i adekwatne do opisu przebiegu powyższego pojedynku jest stwierdzenie,,Nie sztuką jest wygrać, ale sztuką jest z honorem przegrać”. Walka ta dostarczyła nam niecodziennych wrażeń i obfitowała w dramatyczne momenty przyprawiające o szybsze bicie serca, dlatego też na trwałe wyła się w naszą pamięć.