Roland był nieustraszony, nie bał się stawić czoło wrogowi. Do końca zachował godność, nie pozwalał sobie na strach. Był ideałem średniowiecznego rycerza, nieulękłego i szlachetnego zarazem. Ciężko jest wręcz uwierzyć ze ktoś taki mógł istnieć naprawdę.